sobota, 2 czerwca 2012

Zakrecona z prostowania;)

Pogoda az palce lizac a ja biedna tkwie w pracy;( No což chce wydawac na gadzety kobiety to musze hihi
Ostatnio doszlam do wniosku že przydalaby mi sie nowa lokowka. W koncu moje wloski podrosly I moglabym zaczac je lekko krecic. Niestety lokowki nie zachwycaja I wtedy tadam ukazala sie ona
Rowenta Liss&curl. Poprostu ja uwielbiam!!! Nie dosc ze pieknie,bezbolesnie prostuje to ma jeszcze profesjonalny system krecenia wlosow.
W zaleznosci od tego jak ulozymy prostownice na wloskach ona inaczej-mocne loki lub fale-podkreci nam wloski. Jest prosta w obsludze, nagrzewa sie do 230°C I nie ciagnie!!!
Fakt troszke kosztuje 200PLN ale no coz moje wloski wymagaja hihi Powiem Wam szczerze, ze z tych ktore posiadam tj. Reminghton I Philips ta WYMIATA!! Takze kochane jesli jestescie na etapie kupna prostownicy to polecam ta: ROWENTA SF6150 Liss&Curl.
Kochane jak juz pisalam wczesniej zalozylam Twitter-a moj nick to : Gosiak - tak mi sie zdaje hihi Sprawdzie prosze, jesli nie mozecie mnie znalezc to dajcie znac moze to nie ten nick hihi ucze s dopiero;)
Aaaa przepraszam za brak pl znakow, piszez komorki I niestety nie ma:( Jesli Wam to przeszkadza to dajcie znac, bede pisala tylko z laptopa. Jak zrobie loczki przy uzyciu tego sprzetu to dodam fotki.
Buziaki I milego dnia:)



3 komentarze:

  1. fajny sprzęcik :)
    ja mam prostownicę z Remingtona, można nią kręcić włosy ale mi coś nie wychodzi to :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana wlasnie zobaczylam ze zle wpisalam nazwe Remington hihi oj tam w pracy jestem...powiem Ci ze mi na moich poprzednich tez nie wychodzily loki za to na tej wow buzi

      Usuń
  2. ja na razie jestem zadowolona z mojego Remingtona :)
    ale słyszałam ze Rowenta też jest niczego sobie :)

    OdpowiedzUsuń

Uprzejmie proszę o konstruktywne komentarze. Wpisy tupu ' Hej super blog. Zapraszam do siebie' będą usuwane:( Zawsze po przeczytaniu komentarza wchodzę na blog danej osoby, także nie musicie się auto-promować. Na pytania pozostawione w komentarzach najczęściej odpisuję u siebie :))