poniedziałek, 25 czerwca 2012

U...Lubieńcy...

Witam Kochani.
Nareszcie mam czas i wolne...3dni hurra!!! Mogę nadrobić blogowe zaległości;) Ja nie wiem jak to jest, jak tylko mam wolne to pada deszcz. Wszyscy już opaleni a ja największy bieluch w mieści wrrr...mam nadzieje, że będzie ciut słońca bo mam dość tego mlecznego koloru hihih.
Dzisiaj mam dla Was moich małych ulubieńców ostatnich miesięcy. Jest ich niewielu , ale za to są wielcy:)
Pierwszy produkt to przypadkowy zakup. Jak wiecie lub nie wiecie zawsze usuwałam makijaż mleczkiem do demakijażu,ponieważ każdy płyn podrażniał moje oczy. Mam delikatną okolice oczu, jak tylko przecierałam je płynem zaraz mnie piekło i to tak jakbym wbijała igły. Jedyne co pasowało moim paczjom był płyn z Chermin Rose, ale niestety zbyt drogi na kolejny zakup:( Tak wiec będąc u mojej A. w Krakowie wybrałyśmy się na małe kosmetyczne zakupy. Niedaleko bloków A. znajdują się małe, osiedlowe drogeria...moje ulubione. Przemiła Pani w jednym z tych sklepików doradziła mi tanie, skuteczne i naturalne cudeńko do moich niesfornych oczu.  Mianowicie:
  BIELENDA Bawełna-skuteczny - fazowy płyn do demakijażu oczu. 


Płyn ten według producenta wzmacnia rzęsy , jest naturalny w 100% (bez alergenów). W skład płynu wchodzi min. bawełna, alatoina, kwas hialurowy i keratyna.Nadaje się dla osób noszących szkła kontaktowe i alergików. Płyn ten jest bezzapachowy. Osobiście go uwielbiam. Wystarczy lekko wymieszać, nalać na wacik nie wielką ilość i przetrzeć oczka..tadammm...czystusie. Dozownik jest klasyczny, czyli szyjka z dziurką, szału nie ma hihi, ale spisuje się na medal;) Wielką zaletą płynu  jest to, że nie podrażnia okolic oczu i nawet jak dostanie się do oka nie piecze.

 Po użyciu na oczach nie pozostawia tłustego filmu:) Płyn jest bardzo tani bo coś ok. 6-7PLN. Jest bardzo wydajny, łatwo dostępny i skuteczny;)
Polecam każdemu kto ma delikatne oczka, nie lubi wydawać kosmicznych pieniędzy na płyny do demakijażu i wspiera polskie produkcje(hihi).

Kolejny ulubieniec ostatnich miesięcy, to również produkt namierzony dzięki A.(prawie jak z Pretty little liars hihi). Moje paznokcie od jakiegoś czasu zaczęły wariować, nie wiem czy to ze stresu, czy z jakiegoś przesilenia, ale łamały się i rozdwajały jak oszalałe. Nail Tek - wiem, wiem- sama o nim pisałam, ale niestety moje pazurki(chyba) się już do niego przyzwyczaiły a poza tym nie chciało mi się zamawiać go na Allegro. Moja A. poleciła mi.....EVELINE- 8w1Total Action skoncentrowana odżywka do paznokci. Kochane to jest REWELACJA!!! .


Powolutku, powolutku, najpierw producent...tak wiec obiecuje nam, że : rewolucyjna i unikalna formuła z aktywnym kompleksem Strong Nail wnika w strukturę płytki, dzięki czemu skutecznie ją regeneruje i odbudowuje. Uszczelnia, maksymalnie utwardza oraz pobudza wzrost płytki paznokciowej. Uelastycznia ją, zwiększając odporność na uszkodzenia mechaniczne. Zabezpiecza przed pękaniem, łamaniem i rozdwajaniem. Sprawia, że zniszczone, matowe paznokcie odzyskują gładką powierzchnię i lśniący połysk. Już po 10 dniach kuracji znikną wszelkie problemy, a Ty będziesz się cieszyć pięknymi i zadbanymi paznokciami. 
Teraz czas na moją opinie. WOW..uwielbiam!!! Najpierw tak jak producent zaleca malowałam przez cztery dni po jednej warstwie(podobnie do NT), później znudziłam się, no bo w końcu lato, lubię jak mam jakiś kolorek położony tak wiec zmieniłam taktykę. Zmazuje paznokcie, nakładam jedną lub dwie warstwy odżywki 8w1 i kładę kolorek co później to później hihi Kochane moje pazurki są nie do poznania, są długie, mocne, płytka się wyrównała jest bielutka


Coś w co nie uwierzyłabym, gdybym nie doświadczyła. Przez kilka pierwszych dni leciutko po nałożeniu odżywki piekły mnie pazurki, ale minęło. Wiem, że u niektórych kobietek pojawiało się nasilone pieczenie paznokci, ale na szczęście nie u mnie:)
Odżywka ma w buteleczce mleczny kolor, po nałożeniu na paznokcie staje się bezbarwna z lekkim błyskiem. Pędzelek jest klasyczny, dobrze się nim maluje. Ja odzywkę mam już coś koło miesiąca może dłużej, używam jej regularnie i póki co konsystencja się nie zmieniła


Na nakrętce producent umieścił informacje, że jest to produkt profesjonalny-receptura szwajcarska:) Chyba tak jest bo działa idealnie. Na zdjęciu chciałam Wam pokazać jak urosły moje pazurki, lakier kładłam na szybko, wiec nie za ładnie się prezentuje hehehe.  Wspaniała pomoc dla rozdwajających, łamiących i miękkich paznokci za jedyna 11PLN lub mniej:)

Produkt numer 3 jest dopełnieniem odżywki wspomnianej powyżej. Po zakupie 8w1 zaufałam firmie EVELINE i skusiłam się na kolejny produkt. Tym razem zakupiłam 3w1 60-sekundowy wysuszacz, utwardzacz i nabłyszczacz. 

Kolejny strzał w 10tke. 'Lakier' ten spisuje się na medal. Nie wiem jak Wy, ale ja nie cierpię jak po tym jak pomaluje paznokcie muszę siedzieć i czekać wieeeeeki(szczególnie jak jest ciepło), aż mi te pazurki wyschną. Inne produkty typu wysuszacze pozostawiają tłustą powłokę na dłoniach co mnie irytuje. Ten produkt w 60sekund po nałożeniu wysycha przez co nic nam się na nich nie odbija. Dodatkowo maksymalnie przedłuża żywotność lakieru.

Kolor na pazurkach trzyma się nawet do 8dni <lol>. Nabłyszcza jak każdy inny lakier bezbarwny, tu szału nie ma, ale mi nie chodzi akurat o nabłyszczenie hihihi Tak jak poprzednik jest produktem pro i tak jak poprzednik jest bardzo tani. Zapłaciłam za niego coś ok 10PLN. Na prawdę WARTO. Jest moim faworytem wśród topów. 

To na tyle jeśli chodzi o dzisiaj. Mam jeszcze kilka nowości o których chce Wam powiedzieć, ale zostawiam je na jutro i na po jutrze ;) AAAA...zmieniłam sprzęt jeśli chodzi o zdjęcia, zakupiłam sobie ostatnio nowy aparacik, także postaram się robić lepsze foteczki: Póki co ucze sie obsługi mojego nowego sprzętu:)


Kochani jak już pisałam możecie znaleźć mnie na Twitterze mój nick to : megosiak  - serdecznie zapraszam, znajdziecie tam mnie:), moją cedzienność przedstawioną w krótkich wpisach i foteczki:)))
Mam jeszcze do Was pytanko, czy interesował by Was wpis na temat Iphona i aplikacji przeznaczonych dla kobiet. Jeśli tak to dajcie znać w komentarzach lub w ankiecie która znajduje się z boku bloga.
Jutro też dodam kolejną zasadę kobiety z klasą ;)


XOXO 

7 komentarzy:

  1. chyba muszę sobie ten płyn kupić, chociaż ostatnio przyzwyczaiłam się do tych micelarnych ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem z niego nie samowicie zadowolona, szczerze polecam:)

      Usuń
  2. uwielbiam tą odżywkę z Eveline! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. po tą odżywkę to muszę się wybrać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Od dawna juz mysle zeby kupic ten plyn z Bielendy ;)

    OdpowiedzUsuń

Uprzejmie proszę o konstruktywne komentarze. Wpisy tupu ' Hej super blog. Zapraszam do siebie' będą usuwane:( Zawsze po przeczytaniu komentarza wchodzę na blog danej osoby, także nie musicie się auto-promować. Na pytania pozostawione w komentarzach najczęściej odpisuję u siebie :))