Tak wiec dzisiaj moi ulubieńcy miesiąca sierpnia. Było ich dość dużo i o wiekszości z nich już Wam pisałam tak wiec, te które już były przezemnie oceniane dostaną linka do odpowiedniego posta, te których nie znacie jeszcze opisze po krótce i w najbliższym czasie je dokładnie ocenie.Jest też kilka produktów które mogłabym dodać w tym miesiącu, ale nie testuje ich wystarczająco długo, także jak s sprawdzą to dodam je w ulubieńcach września:)
Tak wiec zaczynamy.
Na pierwszy ogień idzie
MAKIJAŻ:
Baza pod cienie firmy HEAN o której wspominałam tutaj. Jest niezastąpiona na lato. Fluid spłynie, puder spłynie a oczy jakby moment temu malowane:) Spisuje sie idealnie na te upały, każdy cień trzyma się przez tak długo jak tylko chcemy.
Mój jedyny i niezastąpiony cień w kremie firmy Essence z limitki Ballerina Backstage w odcieniu 01dance the swan lake. Sprawdza sie super w chwili gdy nie mamy czasu zrobić makijażu. Siup, buch paluszkiem i już oko pomalowane jeszcze kreska i gotowa do wyjścia.Tutaj szerszy opis.
Od długiego czasu mam problem z cieniami pod oczami. Teraz dzieki jednemu z kremów jest o niebo lepiej, ale o tym później. Dla lepszego efektu rozświetlenia okolic oczu używam HEAN Eye Iliumination i póki co jedt on moim ulubieńcem. Jest tani, wydajny i świetnie kryje moje sińce. Jest tani w przyrównaniu do innych tego typu specyfików, gdyż kosztuje tylko 12PLN.
Nigdy nie dbałam o wygląd brwi za wyjątkiem wyrywania tych nie potrzebnych aż do chwili kupna Essence Eyebrow kit. Fajna sprawa, brwi wyglądają na zadbane i pełne. Używam tylko ciemniejszego kolorku, który świetnie wypełnia moje 'brwiowe' ubytki.
UWIELBIAM ten 'zestawik' z BeYu. Idealny puder i rewelacyjna maskara. Oba produkty niezastąpione. Tutaj o nich.
No i oczywiście ulubiona paletka bez dwóch zdań SLEEK Curacao!! Piekne nie tylko letnie kolorki trzymają s na oczach jak żadne inne.
AKCESORIA do makijażu:
Oczywiście ulubionymi w miesiącu sierpniu były, są i będą pędzle ECOTOOLS(1,2,3), są bardzo miekkie i świetnie się nimi wykonuje makijaż tu szeroka recenzja. Kolejny pędzel(4) to wspaniały Inglot 37TG. Tym pędzlem rewelacyjnie nakłada się puder w kompakcie. Równomiernie bez plam to jest to co lubię. Recenzja już wkrótce. Ostatni pędzelek(5) to IsaDora(19PLN w promocji) pędzel języczkowy do cieni sypkich i nie tylko z włosia naturalnego. Bardzo dobrze aplikuje się nim cienie nie jest ani za duży ani za mały. Więcej info o nim już wkrótce.
CIAŁO:
ZAPACH:
Nie znoszę kleić się kleić w lecie. Zawsze po kąpieli i po nałożeniu balsamu mam nie omylne uczucie,że cała s kleje. No bo co tu się dziwić temperatura piekielna. Tak wiec, żeby nie kłaść balsamu i dodatkowo perfumy to używam mojego ulubieńca z Victoria's Secret Beauty Rush. Jest to dwufazowa mgiełka do ciała. Nadaje zapach i dodatkowo zawarta oliwka nawilża ciało. Coś wspaniałego, zrobię krótką recenzje tego produktu już niedługo, niestety jest on dostępny póki co tylko na Allegro.
WŁOSY:
To wie raczej każdy, że KOCHAM ten produkt. Niezawodna odżywka w sprayu do włosów. Moje włosy są po niej zdrowe i mięciutkie. Za niedługo zacznę już 2 opakowanie:) Produkt bardzo wydajny. Tutaj recenzja.
Gadżety kobiety:
Dostałam je przed wczoraj a i tak są moje ulubione. Bardzo, bardzo mi sie podobają i nie zdejmuje ich nawet do snu:) Wykonała je moja przyjaciółka- ta ma talent :)) Dziękuję Asieńko:*
To by było na tyle jeśli chodzi o ulubieńców. A jakie są wasi miesięczni ulubieńcy??Czekam na komentarze:) Może macie jakieś oczekiwania co do kolejnych wpisów.XOXO
zazdroszczę curacao:) i gratuluję zdania:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:) a i zapraszam do siebie na rozdanie:)
o Ziajka działa mówisz :) to pewnie spróbuję bo też mam problem z cieniami po oczami
OdpowiedzUsuńBeauty Wizaz - jak dla mnie jest super.
OdpowiedzUsuńKamyczek - dziękuje:*
ZACIEKAWIŁ MNIE TEN KREM POD OCZY, SAMA MAM MAŁY PROBLEM Z CIENIAMI, NIE SĄ DUZE ALE ZAWSZE:) WYPRÓBUJE NA PEWNO:*
OdpowiedzUsuńbag-full-of-surprises.blogspot.com
Tak właśnie nie ma to jak Ziajka, ten krem jest bardzo dobry pomaga po nie przespanej nocy kiedy cienie pod oczami są bardziej widoczne :)
OdpowiedzUsuńhttp://kosmetykoholizm.blogspot.com/ zapraszam