Kochani dzisiaj tylko na momencik . Chciałabym się Wam pochwalić moimi wypiekami. Wczoraj stwierdziłam, że mam dość kupnych pączków, bo nigdy nie smakują tak jak mojej babci i ... postanowiłam sama upiec.
Oj się dzisiaj stresowałam czy robić czy nie. Bo co jak nie wyjdą, ale cóż bez próby się nie nauczę.
Zaczęłam robić pączusie w momencie jak w moim domq temperatura była dość wysoka, żeby ciasto nie zmarzło. I tak po 2h robienia uzyskałam to:
Z opinii osób które kosztowały wnioskuję, że są dobre:) Mi też smakują , ale od samego zapachu ich pieczenia mam dość hihi
Natomiast z białek, które pozostały z produkcji pączków zrobiłam bezy...mniam uwielbiam słodycze ... co widać hihi
Kochane smacznych pączusi, wiem, że już poźno, ale w końcu mamy TŁUSTY CZWARTEK :)
XOXO
wyglądają super, jak Ci się udało uzyskać ten jasny prążek na pączkach, podobno to świadczy o wysokiej jakości pączków, mi nie wyszło ale pączki i tak były smaczne :)...mmmm bezy uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje:) W sumie to nie wiem jak to s stało , że powstała obrączka myślę że babcia z nieba mi pomogła. Choć przypuszczam, że jest to głównie zasługa tak jak skazana2 napisała głębokości oleju:)
Usuńten prążek świadczy o tym, ze były one smażone w wystarczjącej ilości oleju i ten pasek to obwódke, która powstaje podczas smażenia ich z 2 stron ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za podpowiedź bo ja sama nie wiedziałam, po prostu wyszły tak jak wychodziły mojej babuni:)
OdpowiedzUsuńbezy !! :)
OdpowiedzUsuńja mam kupne pączki bo mamie się nie chciało robić ;p :))
Szkoda mi było białka miałam w sumie drugą opcje czyli dać psiakowi :) Wybrałam zrobienie bez i tak byłam już cała umorusana to trochę białka na fartuszku nie zaszkodziło :))
Usuńmniam-ja pasibrzuch!- niezla wyzerka :)
OdpowiedzUsuńmmmm..... bezy pychaa :)
OdpowiedzUsuńMniam:) Twoje pączki wyglądają bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuńbezy pycha, słodycz pierwsza klasa.
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam na
http://kosmetykoholizm.blogspot.com/