Korzystając z jednego dnia pogody wybrałam się wraz z moim K. na wycieczkę . Pogoda dopisywała wiec outfit bardzo letni i w miarę przewiewny. Spędziłam prze miły dzień nad potoczkiem mocząc nóżki i ganiając za moim pieskiem Biszkoptem hehe.
Mam nadzieje że Wam się podoba, co Wy na to??
Bluzka- Second Hand - Primark- 2PLN :)
Spódnica- New Yorker - 29,99 PLN (przecenia)
Japonki - Deichmann - 49,99 PLN
Torebka - No Name :) - 12PLN (zeszły sezon)
Okulary - stoisko uliczne - 25 PLN
Pr pełnym relaksie nad wodą mój brzuszek zgłodniał wie wybraliśmy się na 8 cud świata :) Pstrąga (mój K. łowił) z frytkami i sałatką MNIAMMMMM.
A oto moje małe łobuźne czyli Biszkopcik:
Przepraszam, że tak mało pisze, ale pomimo wakacji mam ręce pełne pracy- domowych i koło domowych. Przez semestr się obijałam wiec teraz trzeba sprzątać, ale już kończę także będę więcej blogować.
W najbliższym czasie kilka recenzji. Pierwszą postaram się umieścić dzisiaj.
Buziakiii
ślicznie wygladasz ;) i slodki ten Twój Biszkopt xd
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam dziewczynki:*
OdpowiedzUsuń