Kochani po raz kolejny zapraszam Was do polubienia mnie na FACEBOOK-u :)
Dzisiaj mam dla Was bubla, moim zdaniem. Jest to REVLON, New Complexion One Step Makeup, czyli fluid w kompakcie.
Niestety nie mam pudełka, ale mniejsza o to. Zdecydowałam się na zakup tego produktu ze względu na łatwość aplikacji i samą firmę.
Zacznijmy od zawartości. Pod wieczkiem pudełeczka ukryte jest lusterko, nawet przydatne i do niego nie mam nic;) Później widzimy kolejne wieczko na którym znajduje się fluido-puder. Na pierwszy rzut oka wygląda ciekawie. Pod wieczkiem z fluidem ukryta jest gąbeczka, też całkiem niezła. Przyda mi się na pewno. Czyli mamy bajerów a bajerów hehe
Co do fluidu. Nakłada się go bardzo dobrze przy użyciu paluszków jak i załączonej gąbki. Produkt ma konsystencje musu. Także nie ma problemu z równomiernym rozprowadzeniem go. Nie pozostawia efektu maski, co jest plusem. Kolejnym jego plusem jest idealne krycie. Nie ma syfka którego nie ukryje:)
No i tu koniec zalet. Fluid ten według producenta nie potrzebuje matowienia, ponieważ ma sprawdzać się również jako puder. Producent zaleca lekkie blendowanie go pędzlem przed wyjściem(robiłam).
Po nałożeniu go i wyjściu z domu zaczynają się schody.
Fluid lekko ścina się na twarzy. Jeśli używamy telefonu, czy mamy na sobie szalik cały puder zostanie na nich. Mierząc sweter w sklepie umorusałam cały dekolt, dobrze, że sweterek mi się podobał i go kupiłam. Fluid NIE trzyma się w ogóle na twarzy. Po dotknięciu twarzy dłoniom czujemy na niej tłuszcz i resztki produktu. Tragedia!!! Po dwóch godzinach twarz wygląda jak u 60letniej burdel mamy. Widoczne są wszystkie pory, zmarszczki i załamania-paskustwo. Wokół oczu i ust jest najgorzej.
Możliwe, że produkt ten spisze się u osoby z bardzo suchą cerą. Może nawilży ją, ale u mnie nie nie nie. Moja buzia okropnie się po nim świeci, wygląda na zmęczoną i nie świeżą.
Produkt fakt, faktem ma idealny kolor ale jak go używać, kiedy spływa jak woda. Może przez to , że ma bardzo wodnistą konsystencje, nie wiem. Ja osobiście bardzo Wam go nie polecam. Sama jeszcze nie wiem jak go spożytkuje:(
Ode mnie produkt ten na max 6 dostaje 2(pudełko i gąbka).
Teraz zwracam się głównie do damskiej części naszego blogowego grona. Od dziś przez kolejne posty będę dodawała po jednej ZASADZIE KOBIETY Z KLASĄ. Po 10 zasadzie będzie niespodzianka dla Was, ale na to mamy jeszcze czas:)
1 ZASADA Kobiety Z Klasą :
***Czym dłuższe tym lepsze nie dotyczy przedłużonych włosów i sztucznych rzęs.***
To tyle na dzisiaj XOXO
super pomysł z tymi zasadami kobiet z klasą, szczerze, to już nie mogę się doczekać jakie wysmarujesz kolejne zasady hihi :)
OdpowiedzUsuńco do pudru, to pluję sobie w brodę, że w Polsce nie mamy takich gadżeciarskich kosmetyków, ja uwielbiam wszelkie gadżety i ubolewam, że u nas nie można dostać kosmetyków, w jakiejś fajnej formie (typu piankowe podkłady), opakowaniu itd.
Próbowałaś nakładać na niego jeszcze jakiś puder? bo może warto faktycznie go utrwalić czymś? Ja aktualnie męczę się z suchymi plackami na całej twarzy, zwłaszcza na policzkach i brodzie- masakra jakaś. Już nie wiem jakiego ja mam kremu używać :( , może Ty jako ''była posiadaczka''hihi cery suchej masz coś skutecznego na to okropieństwo?
Współczuje z tym internetem, ale i trzymam kciuki, za jak najszybsze rozwiązanie problemu :)) buziaki
Hmm...z tego co mi najlepiej pomagalo i po czym moja buzia nie byla sciagnieta byly kremy Ziaji Kozie Mleko mialam jeden na noc on bardzo fajnie nawilza i jeden na dzien rewelacyjny pod fluid. Nie sa drogie i naprawde sa warte sprobowania. Ja widzialam roznice. Ajjj powiem ci ze te bajery czesto okazuja s fatalne bo producenci przywiazuja uwage nie do jakosci tylko wlasnie do bajerowania. Jest jeszcze fajny sposob na poprawe kondycji skory ale o tym napisze wkrotce jeszcze musze przetestowac to kilka dni. Buziiii
Usuńz tym bajerowaniem może i racja, ale jeśli producent przywiązuje taką samą wagę do jakości kosmetyku i opakowania no to czegóż chcieć więcej? u nas w drogeriach mamy np. na pozór ładne cienie, a co się okazuje? opakowanie po 2 dniach się rozpada jakby nie wiadomo co się z nim robiło, a cień zero pigmentu .
Usuńco do tego koziego mleka, to miałam i niestety mam na niego jakieś cholerne uczulenie, twarz mnie tak swędziała , że myślałam , że się zadrapie na śmierć. zatem czekam na Twój sposób na poprawę kondycji skóry, bo ja już nie mam pomysłów co z nią robić. a jak już tak jesteśmy w temacie moich suchych placków, to jaki możesz polecić podkład, który to ukryje, hmm, może nie ukryje ale nie będzie uwidaczniał ich jeszcze bardziej? coś niedrogiego a skutecznego?
Kochana nie jestem w domq teraz ale jutro bede i sprawdze nazwe kremu ktorego mialam tylko probke, ale byl naprawde dobry i stworzony do skory wyzuszonej...to samo z fluidem przepatrze moje skarby i dam ci znac jutro ktory byl najlepszy...wiem jedno nie polecam bourjois flower cos tam TRAGEDIA i to samo z CK. Nic nie boj zaradzimy cos na Twoje problemy z placuszkami:) teraz uciekaj spac ja tez s klade...jutro Ci wsZystko napisze:*
UsuńAaa no i slodkich snow;)
UsuńKochana przepraszam, że dopiero teraz, ala jak już wiesz nie miałam neta:( Co do fluidu taniego ... to ja polecam Ci CATRICE i ich mus. Jest bardzo fajny gdyż nieźle kryje, nie zapycha i jest tani. :*
Usuńpo Revlonie takgo rozczarowania bym się nie spodziewała.
OdpowiedzUsuńJa tak samo:( Jednym z powodow bylo to ze jest to Revlon i nigdy nie mialam sytuacji zeby trafil mi s bubel a tu o...no coz mam nauczke;)
Usuń